RodzyN
KLUBOWICZE
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: !!!CzyŻowice!!!
|
Wysłany: Śro 22:51, 28 Mar 2007 Temat postu: Polerka przekładni- zrób to sam! |
|
Po pewnym czasie gdy Nasza pokrywa przekładni przestaje być juz tak atrakcyjna wizualnie, postanawiamy coś z nią zrobić, wiele osób chce mieć polerkę, Postaram się przybliżyć cały proces czyszczenia i polerowania.
Do wykonania polerki będą nam potrzebne następujące rzeczy:
-Scansol (środek do usuwania powłok lakierniczych).
-Pędzel (do nakładania Scansolu).
-Papiery wodne 600 i 2000.
-Środek do polerowania aluminium, przykładów nie podaje bo jest ich wiele, Ja używałem kostki polerskiej.
-Wiertarka ( na którą zakładamy kółko polerskie).
-Kółko polerskie lub po prostu jakaś szmatka z frotki lub filcu (metoda ręczna).
-Lakier bezbarwny (opcjonalnie, w ramach zabezpieczenia gotowej polerki).
Zakładany czas pracy:6-8h w tym:
-Czyszczenie:5-7h
-Polerowanie: 1h
Czyszczenie:
Po demontażu pokrywy musi ona zostać dokładnie oczyszczona z kurzu, błota i innych zanieczyszczeń, w tym celu można ją po prostu umyć gąbką, wodą z płynem do mycia naczyń. Teraz wycieramy ją czystą szmatką do sucha.
Na suchą pokrywę możemy zacząć nakładać środek do usuwania lakieru, w naszym przypadku Scansol (można też cały proces wykonać ręcznie); od początku papierem wodnym 600, ale my ułatwiliśmy Sobie pracę.
Scansol nakładamy w 3-4mm warstwach za pomocą pędzla. Po około 1 min lakier zaczyna "mięknąc" i można go łatwo zdrapać, za pomocą plastikowej szpachelki lub nawet karty telefonicznej:
Proces nakładania Scansolu należy powtórzyć jeszcze kilka razy w zależności od potrzeb, czyli aż usuniemy lakier .
Pokrywa wydaje się juz być czysta, co jest mylne, bo najczęściej zostaje warstwa podkładu, wygląda to tak jakby aluminium było ciemniejsze.
Teraz zaczynamy pracę z papierem wodnym 600. Jak sama nazwa wskazuje wodny, czyli podczas czyszczenia nim musimy maczać go w wodzie, najlepiej w wiaderku lub misce.
Zaczynamy pracę papierem ściernym, kolistymi ruchami ścieramy "zacienienie" po czyszczeniu Scansolem. Naszym oczom juz po chwili ukazuje się naprawdę czyste, ładnie, świecące aluminium. Czyścimy papierem 600 dokładnie całą pokrywę, miejsce w miejsce.
Naszym oczom mogą się ukazać tak bardzo niechciane "kropeczki" jest to lakier, który "siedzi" w mikro nierównościach odlewu. Na to nie ma rady, trzeba trzeć papierem 600, aż po starciu pewnej warstwy aluminium same znikną. Jest to jedna z najbardziej czasochłonnych czynności całego procesu 2-3h ale inaczej się nie da.
Gdy juz wszystko się pięknie świeci i nie mamy "kropeczek", to musimy jakoś usunąć rysy powstałe po papierze 600. Najlepszy do tego jest papier 2000; jest bardzo drobny i zaciera rysy spowodowane używaniem 600. Praca 2000 jest juz dużo szybsza, trwa to dosłownie kilka minut. Teraz jesteśmy juz prawie gotowi do polerowania, jednak przed polerowaniem powierzchnia musi zostać odtłuszczona. Do tego celu wystarczy ją przetrzeć czystą szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem.
Polerowanie:
Na pokrywę należy nałożyć środek do polerowania aluminium, w naszym przypadku była to zielona kostka polerska, produkcji Rzeczpospolitej Ludowej .
Oczywiście można używać mleczek, past itp. Należy się pytać w sklepach o specjalne tego typu preparaty do polerowania aluminium. Po nałożeniu preparatu, należy według zaleceń producenta odczekać odpowiednią ilość czasu i zacząć polerowanie.
W tym celu nakładamy koło polerskie na wiertarkę. Włączamy ją i przykładamy dość mocno do polerowanej powierzchni. Polerować należy długo i dokładnie, miejsce w miejsce. Naszym oczom powinno ukazać się "lustro" :
Teraz można polerkę zabezpieczyć lakierem bezbarwnym, trzeba pamiętać, że powierzchnia, po której maluje się bezbarwnym lakierem musi być nagrzana!! bo w przeciwnym razie wytrąca się z niego woda i w efekcie nie będzie przeźroczysty tylko mleczny!
Powierzchnię pokrywy można podgrzać za pomocą opalarki. Wystarczy letkie podgrzanie, nie musi parzyć, ma być dobrze nagrzana. Na taką powierzchnie można nałożyć lakier bezbarwny, trzeba pamiętać, aby nakładać go małymi warstwami; 2 lub 3 cienkie warstwy zamiast 1.
Następnie pozostaje tylko przykręcenie pokrywy spowrotem do przekładni.
To juz w zasadzie tyle, jeżeli wszystko poszło Nam zgodnie z planem to możemy cieszyć się wspaniałą polerką, którą wykonaliśmy sami.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|